czwartek, 7 maja 2015

Dorosłe niemowlę

Dorosłe niemowlę

Niedawno, podczas spaceru z Alicją, spotkałam koleżankę z licealnej klasy. Dwa miesiące temu urodziła córkę. Zajrzałam do wózka. Maleństwo! Aż nieprawdopodobne, że Alicja była taka malutka! 

Jej córeczka śpi grzecznie w gondoli owinięta w kocyk. Podczas gdy Alicja jedzie już w swojej dorosłej spacerówce i wymachuje rączkami. Słucha co do niej mówię, opowiadam jej gdzie idziemy, co będziemy robić. Czasem słucha z uwagą, ale na spacerze częściej ma to w nosie. Wtedy są fajniejsze sprawy: drzewa, kwiatki, kaczki, inne dzieci.

Moja córa już niebawem skończy pół roku. Jest już "dorosłym" niemowlęciem. Gdy mówię patrzy w moją stronę, Przygląda się, rozmawia. Oczywiście swoim językiem. 

Swój słownik wzbogaciła ostatnio o wiele nowych dźwięków. Podczas spaceru często zachwyca się listkami na drzewie głośnym, piskliwym "aaach!" 

Opowiadam jej często co robię np. "teraz obiorę ziemniaka do Twojej zupki" ona na to odpowiada "a guuu, mememe" ciesząc się i pokazując zęby.

Tak! Alicja ma już 4 zęby! Niedawno wyszły górne jedynki :) Mama dumna. Tata dumny. Alicja też. Choć ząbkowanie to nienajspokojnieszy czas i dla niej a co za tym idzie i dla nas. 

Pół roku to czas, przez który można doskonale poznać swoje dziecko. Wiem kiedy jest zmęczona, kiedy senna, kiedy ma dość zabawy lub chce zmiany otoczenia. 

Niespełna 6 miesięczne dziecko ma już swój rozumek. 

Dorosłe niemowlę już nie tylko leży, śpi i płacze. Dorosłe niemowlę potrafi już złapać zabawkę, przekładać ją z rączki do rączki, rzucić nią. Dorosłe dziecko potrafi uszczypnąć, złapać mocno za włosy mamy i nawet kilka wyrwać.

Dorosłe niemowlę już wie czego chce. 

Rano uwielbia zabawy z lustrem, w którego dobiciu rozpoznaje siebie. Kocha, gdy jest całowana w stópki. Śmieje się wtedy w głos. Uśmiechem obdarzy każdego kto głośno do niej cmoknie. 

Naśladuje dźwięki mamy, gdy ta śpiewa przebierając ją co rano i wieczór. 

Ostatnio wywija na macie, to z plecków na brzuszek to z brzuszka na plecki. 
Dorosłe niemowlę usiłuje siadać, gdy leży. I wstawać gdy siedzi na kolanach u rodziców. 

Rano już nie budzi się z krzykiem. 

Za to śmieje się i gaworzy. Dopiero po pewnym czasie woła mnie krzycząc "ej noooo!" 

Wtedy wchodzę do jej pokoju a ona czeka z uśmiechem na ustach wyciągając do mnie rączki.

Śpi też całą noc jak przystało na dorosłe niemowlę. Po pierwszych kilku miesiącach płaczu i krzyku Alicji i nieprzespanych nocach wiem, jakie mam teraz szczęście. I wiem, że niejedna mama nawet starszego dziecka mi zazdrości. 

Mała zasypia ok 19:30, po kąpieli, którą uwielbia. I tak przesypia całą noc aż do 6, czasem i 7. 

No! z przerwą na 2 kolację, którą zwykle podaję Alicji przez sen ok 23:00. Jeśli zasnę lub nie usłyszę budzika wtedy żywy budzik przypomni o sobie ok. 1 lub 2 w nocy.

Jak to dorosłe niemowlę Alicja je co ok. 4 godziny. Dzień zaczyna od mlecznego śniadania przed 7:00, potem je 2 śniadanie po krótkiej drzemce ok 11:00, obiad ok 15:00, kolację ok 18:00 i 23:00. 

Nadal je cztery posiłki mleczne i jeden "dorosły". Zwykle "dorosłym" posiłkiem jest obiadek. 

Dziś był to królik z marchewką i ziemniaczki z koperkiem (1/2 niedużej marchewki ugotowałam w niewielkiej ilości wody z kawałkiem wielkości łyżeczki mięsa z uda królika, po ugotowaniu zmiksowałam. W drugim mini garnuszku ugotowałam 1/2 małego ziemniaka, którego po ugotowaniu zmiksowałam z koperkiem).

Jak na dorosłe dziecko przystało Alicja ma już swoje ulubione smaki. 

Jak dotychczas najbardziej lubi marchewkę, pasternak, brokuły, buraki, jabłko, gruszkę.

Wiem, że nie przepada za bananem, kukurydzą i kleikami ryżowym i kukurydzianym.

Jutro spróbujemy kaszy jaglanej w zupce jarzynowej. 

A potem mama ma plan na kaszkę gryczaną :)